W 2012 roku w sektorze nieruchomości mieszkaniowych nastąpił kolejny spadek cen. Winą za ten stan rzeczy należy obaczyć znaczną nadpodaż mieszkań pochodzących zarówno z rynku pierwotnego , jak i wtórnego. Szacuje się, że stosunek lokali sprzedawanych do kupowanych w największych miastach Polski kształtował się w skali 19 do 1. Taki stan rzeczy trwa już od 2010 roku, jednak dotychczas nie osiągnął takiej skali. Specjaliści twierdzą, że rok 2013 będzie podobnie trudny dla deweloperów. Skomplikowaną sytuację spółek prowadzących budowę i sprzedaż mieszkań na rynku pierwotnym potwierdzają wyniki finansowe za 2012 rok, w których wyraźnie widać spadek przychodów oraz marż. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy upatrywać w wejściu w życie ustawy deweloperskiej oraz wprowadzeniu bankowej rekomendacji S III. Pierwsza spowodowała wysyp nowych inwestycji mieszkaniowych, co z kolei wykazało znaczną nadpodaż lokali, a drugie natomiast ograniczyło dostępność kredytów hipotecznych. Na taki stan rzeczy wpływ miało także wygaszanie rządowego programu „Rodzina na Swoim”. Średnio w 2012 roku odnotowano prawie dziesięcioprocentowy spadek cen za 1 m2 mieszkania, natomiast w dużych miastach spadek za jeden metr kwadratowy wynosił nawet do 14 % ceny ubiegłorocznej. Specjaliści twierdzą, że w 2013 roku nastąpi dalsza korekta cen lokali mieszkalnych o kolejne 4 do 5 %. Może wtedy warto będzie rozważyć inwestycje w niniejszym sektorze?
Polski rynek nieruchomości mieszkaniowych

Leave a Reply